W sezonie grypowym wiele osób stoi w długich kolejkach po leki i witaminy. Niektórzy twierdzą jednak, ze na przeziębienie niema nic lepszego od gorącego babcinego rosołu. Jeśli jemy mało owoców i warzyw, powinniśmy codziennie łykać witaminy w tabletkach. Jest wiele preparatów witaminowo-mineralnych dla kobiet (np. Vita-Fem), dzieci (Vibovit) i ludzi starszych (Geriavit). Możemy je zażywać przez cały rok. Pamiętajmy jednak, że przy infekcjach najważniejsze są wit. C, E i beta karoten. Witaminy są niezbędne zarówno w leczeniu infekcji dróg oddechowych, jak i zapobieganiu im.
Rosół drobiowy zamiast lekarstwa.
Od wieków przy przeziębieniach chorym podawano rosół z drobiu. Profesor Stephen Rennard z Centrum Medycznego w Nebrasce poddał go badaniom laboratoryjnym. Okazało się, że mięso kurczaka zawiera aminokwas, zwany cysteiną, uwalniany podczas gotowania. Cysteina działa podobnie jak lek o nazwie acetylcysteina, przepisywany przy zakażeniu górnych dróg oddechowych i zapaleniu oskrzeli. Środek ten rozrzedza śluz i znacznie ułatwia odkrztuszanie.