Aloes na rany i podrażnienia

O leczniczych właściwościach aloesu wiadomo już nie od dziś. Obecnie sukulent ten robi prawdziwą furorę. Na skalę masową wykorzystuje go przemysł kosmetyczny, stosując sok aloesu do produkcji kremów nawilżających, a także przemysł farmaceutyczny, produkujący na bazie aloesu m.in. maści przyspieszające gojenie ran.

Sok z aloesu, stosowany zewnętrznie, przyspiesza gojenie ran po drobnych skaleczeniach i poparzeniach oraz łagodzi swędzenie po ukąszeniu komarów. Aloes jest bardzo łatwy w pielęgnacji i może być uprawiany w każdym domu. Nawet w pełni dojrzałe rośliny nie zajmują wiele miejsca; aloes właściwy Aloe vera rzadko osiąga wysokość większą niż 40 cm. Egzotyczne rośliny uwielbiająjasne, ciepłe i słoneczne stanowiska, idealnym miejscem jest parapet południowego okna. O tej porze roku podlewa się je raczej skąpo. Nawet latem uprawa nie musi być nawadniana (i zasilana) zbyt obficie, gdyż liście mają doskonałą zdolność magazynowania pokarmu. Głównym objawem niedostatku wody są pomarszczone liście -wówczas powinniśmy zwiększyć racje wody. Zasilanie przeprowadzamy mniej więcej co trzy tygodnie, stosując nawóz dla kaktusów.

Na użytek domowy wystarczy uprawiać 2-3 okazy aloesu. W razie potrzeby ścinamy jeden z najniżej położonych (a zatem najstarszych) liści. Niemal natychmiast wypłynie z niego sok – nierozcieńczonym delikatnie smarujemy podrażnione miejsca. Liść możemy przechować w lodówce, a na pewno przez kilka dni nie straci świeżości. Przed kolejnym wykorzystaniem ponownie odcinamy plaster miąższu.