Łupież na ogół nie wpływa niekorzystnie na zdrowie. Może być jednak powodem zakłopotania, a samo uczucie swędzenia bywa niezwykle uciążliwe. Wiele osób niesłusznie uważa, że łupież ma coś wspólnego z nawykami higienicznymi i częstością mycia głowy. Rzeczywiście zdarza się, że rzadkie mycie włosów może nasilić istniejący łupież, ale nie jest przyczyną jego powstania. Przyczyną łupieżu są indywidualne różnice pomiędzy ludźmi w przebiegu naturalnego procesu złuszczania się naskórka – u niektórych naskórek złuszcza się bardziej niż u innych.
U niektórych osób z łupieżem praca gruczołów łojowych jest wyraźnie zwiększona (co powoduje pokrycie się skóry warstewką łoju); u innych stwierdza się podwyższenie ilości Pityrosporum ovale, drobnoustroju, który żyje na skórze każdego człowieka, ale jest bardziej aktywny u osób z łupieżem. Wśród pozostałych czynników wymienia się obciążenia rodzinne, alergie pokarmowe, silne pocenie się, stosowanie alkalicznych mydeł, infekcje grzybicze i stresy. Pora roku również może wpływać na stan dolegliwości: chłodne i suche powietrze zimą na ogół pogarsza istniejący stan.
Jeżeli złuszczający się naskórek jest tłusty i żółty, mamy do czynienia z dolegliwością określaną jako łojotokowe zapalenie skóry. Zmiany na skórze suche i pogrubiałe (duże, srebrzyste łuski) mogą być spowodowane rzadszą dolegliwością – łuszczycą skóry głowy. Te i inne dolegliwości mogą być niebezpieczne tylko wtedy, gdy ktoś silnie się drapie i zrywa łuski, gdyż istnieje wówczas podwyższone ryzyko zakażenia, głównie przez gronkowce lub paciorkowce.
Zazwyczaj dolegliwości związane z łupieżem zmniejszają się lub mijają po zastosowaniu jednego z ogólnie dostępnych szamponów przeciw-łupieżowych. Środki ziołowe, które zmniejszają swędzenie i złuszczanie się skóry, na ogół zawierają także składniki zmniejszające łojotok.
Jeżeli łupież jest bardzo tłusty lub swędzący i nie mija po zastosowaniu szamponu, należy zgłosić się do lekarza, by przepisał odpowiednie leki.